Człowiek nie z tej ziemi

Dostałem nową grupę w Ras Laffan. Ja [cenzura]. Nie idzie się z nimi dogadać. Przez dwie godziny udało mi się przeczytać z nimi 5 (słownie pięć) zdań. Nie wiem jakie są kryteria egzaminacyjne, ale oni według mnie są na poziomie 2 IELTS. By swobodnie się komunikować potrzebujemy poziomu 5. Przy poziomie 4 zaczynają się poważne problemy komunikacyjne. Żeby uzmysłowić ich poziom, poniżej znajdziecie zapis fragmentu mojej rozmowy:
– Teacher, do you have children? (Ticzer, masz dzieci?)
– No (Nie)
– Teacher, do you have kids? (Ticzer, masz dzieci (dosł. dzieciaki)?)
– No, I don’t. I have told you already. I have just answered that question. Your friend has asked me about it (Nie, nie mam. Przed chwilą to powiedziałem. Twój kolega się o to mnie zapytał.)
– But no, teacher. He ask you about children. I ask about kids (Ależ skąd, on się pytał o dzieci, ja się pytam o dzieciaki).
Wycofuję więc swoje poprzednie deklaracje jakoby poprzednie grupy źle mówiły. W porównaniu do dzisiejszej, tamci będą uchodzić za złotoustych 🙂
Continue reading »