Nowa władza

Kolega Agili od niedzieli jest PO szefem. Wiedziałem, że władza deprawuje, ale żeby aż tak. Wayne zniknął na dwa tygodnie (znaczy urlop sobie wziął), więc przez najbliższe dni będzie naprawdę wesoło.

Wolałem, żeby Agili nie wiedział o sprawie XXX, ale Wayne chyba nie wykazał dobrej woli, bo zlecił Arabowi ponowne odwiezienie mojej dokumentacji. Ten oczywiście udał, że o niczym nie słyszał. Mam mu codziennie przypominać o sprawie. Moim zdaniem to idiotyzm, by przypominać każdego dnia , gdy ma się do tego odpowiednie narzędzia np. Lotus Notes albo MS Outlooka. Cóż, nie każdy przecież musi być biegły w tych dziedzinach. On jednak nie odbiega od ogółu, więc nikogo to w firmie nie razi.
Continue reading »