Nareszcie mnie wpuścili

Tak, tak.
W końcu doczekałem się zaszczytu i dane mi było zobaczyć fabrykę od środka. Pół roku, PÓŁ ROKU czekania, aż w końcu ktoś się ulitował i pozwolił mi wejść na teren pilnie strzeżony. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że od pół roku szkolę ludzi z tej fabryki.

Oczywiście, że się czepiam. Powinienem być szczęśliwy, że spotkało mnie takie wyróżnienie. Taki np. Sharma NIGDY nie przejechał się głównymi ulicami miasta-fabryki, nie wspominając już o wejściu na teren jednej z rafinerii.

Z tej okazji postanowiłem uwiecznić siebie w niebieskim mundurku. A co? nie wiadomo, kiedy następny raz mnie wpuszczą 🙂

Dlaczego musiałem zdjąć spodnie, by wejść do fabryki? :D

Dlaczego musiałem zdjąć spodnie, by wejść do fabryki? 😀

Szczery uśmiech to podstawa sukcesu :-)

Szczery uśmiech to podstawa sukcesu 🙂

Dlaczego moja głowa w kasku zawsze wygląda jajowato? ;)

Dlaczego moja głowa w kasku zawsze wygląda jajowato? 😉

Ostatnie zdjęcie i do roboty ...

Ostatnie zdjęcie i do roboty ...

Potrójna kontrola dokumentów, ale warto było się pomęczyć z samego rana. Gdy wróciłem do biura to okazało się, że na dworze było raptem 52C. Nic dziwnego, że dzieciaki stękały. Przetrzymaliśmy ich prawie dwie godziny w pełnym słońcu. Nie będę ukrywał, że i mnie upał dał się we znaki. Przynajmniej wiem, że powinniśmy zaczynać egzaminowanie po 7:00, a nie przed 10:00.

Jak taką pogodę wytrzymują robotnicy z trzeciego świata, wiedzą tylko oni i Ten nad nami. Mnie by tam wysuszyło po jednym dniu, a oni tam miesiącami pracują. Szacuneczek dla tych biednych ludzi, którym odmawia się nawet wody do picia (przynajmniej tak by wynikało z napisów na murach).

Wiem już dlaczego moi sympatyczni Arabowie tak bardzo zmagają się z moimi pytaniami na egzaminach ustnych. Ich nikt nie szkoli. Poraz pierwszy widzieli na własne oczy płytowe wymienniki ciepła, system do odsalania wody, silnik turbospalinowy itp. aparaturę przemysłową.

3 thoughts on “Nareszcie mnie wpuścili

  1. Zapytuje sie niesmialo, kaj reszta wpisow??
    Dlaczego piaskowy blog “sypie sie” na maju??
    Kaj reszta ziarenek piasku??

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *