Al-Khor

Po Simaismie przyszedł czas na Al-Khor. Miejscowość przez którą przejeżdżam codziennie do i z pracy. Pytanie więc po co tam pojechałem. A ja się zapytam inaczej – przez ile miejscowości w Polsce przejeżdżaliście w swoim życiu, a w ilu z nich zatrzymaliście się chociaż na godzinę. Wybierając autostrady zamiast dróg lokalnych tracimy możliwość obcowania z lokalną kulturą.

Al-Khor to nadmorska miejscowość, wg przewodnika licząca ok. 30 tys. mieszkańców (ile z tego stanowią robotnicy Ras Laffan Industrial City, czyli tam gdzie i ja pracuję, pozostanie tajemnicą przewodnika). Moim zdaniem Al-Khor będzie alternatywą dla Doha, gdy inżynierom i innej kadrze kierowniczej znudzą się codzienne dojazdy do pracy. O ile zimą przy 20C 160-200km nie stanowi problemu, o tyle w pole szalonych upałów (>40C) podróż już nie jest przyjemnością. Niestety na dzień dzisiejszy Al-Khor nie ma niczego do zaoferowania ludziom zarabiającym powyżej 10 tys. QAR (AUD 3500-4000) prócz plaży. Być może się to zmieni wkrótce, bo ilość powstających osiedli willowych jest imponująca jak na tak małe miasteczko.
My tu gadu gadu, a zdjęcia stygną. Zapraszam do oglądania 🙂

Samochód z urwanym kołem to codzienność - nie każdy Arab potrafi znaleźć pedał hamulca, gdy na drodze niespodziewanie pojawi się rondo :D

Samochód z urwanym kołem to codzienność - nie każdy Arab potrafi znaleźć pedał hamulca, gdy na drodze niespodziewanie pojawi się rondo 😀

Continue reading »

W drodze do Simaisma i Al-Khor

Wczoraj zaszalałem w Villaggio. Dziś przyszła pora na wycieczkę poza Doha. Wybór padł na Simaismę i Al-Khor. Małe miejscowości, które mijam w drodze do pracy.

Z takim zapałem z jakim zwiedzam Katar to pewnie była moja pierwsza i ostatnia wycieczka przed sezonem wielkich upałów, więc i tak jestem dumny, że się ruszyłem z miasta. Była więc okazja porobić parę zdjęć za kierownicy. Pytanie tylko czemu nie wpadłem na ten cudowny pomysł skoro prawie codziennie uczęszczam tę trasą. Tak czy inaczej fotki dadzą Wam kolejne wyobrażenie o Doha i jej najbliższych okolicach.

Cuda Panie w tym Katarze. Deszcze rzadko padają, a u nich wciąż zielono :)

Cuda Panie w tym Katarze. Deszcze rzadko padają, a u nich wciąż zielono 🙂

Continue reading »