20 kwietnia
Właśnie śnisz o tych i innych sprawach, gdy nagle wyrywa Cię ze snu pierwszy budzik.
Kulturalnie zabijasz go wciskając opcję Drzemka.
Wiesz, że za chwilę usłyszysz następny dzwonek, więc starasz się nie odpłynąć na fali nocnych uniesień.
Trochę się opóźnia drugi budzik, ale co to szkodzi. Pamiętasz, że masz go wyłączyć, bo nie posiada opcji Drzemka.
Czekasz na trzeci, by wrzucić kolejną Drzemkę, ale 15 sekund to wystarczająco długo, by ciało samo ustawiło tę opcję.
Znów powróciły fantazje nocne, gdy słyszysz z dawna oczekiwany dźwięk trzeciego budzika.
Marzysz, by go zabić, gdy wraca Ci trzeźwość umysłu i uświadamiasz sobie, że to przecież znów się załączył pierwszy budzik.
Zaspanym okiem patrzysz na drugi budzik. Cholera, rozładowany. Ale jak to możliwe, przecież cały dzień się ładował.
Mówi się trudno, trzeba dreptać do łazienki.
Uzależnienie od kompa jest jednak większe i trzeba sprawdzić, co się stało, że znów znajomi napisali do Ciebie. Robisz to przecież każdego dnia, więc nawet nie patrzysz na kontakt, tylko PSTRYK,włączasz zasilanie i …
Continue reading